Włochy, narty, snowboard, biały puch, piękne słońce … to o co chodzi z tą techniką?
Cały tydzień uczniowie klas drugich, trzecich i czwartych wraz z kadrą (B. Piłka, B. Szlom, M. Rądkowska, K. Mikucki, K. Błażejów, R. Jakowczyk) oraz instruktorami szlifowali technikę jazdy na urokliwych włoskich trasach zjazdowych. Technika była niezwykle ważna ze względu na pełen zakres warunków pogodowych, od mgły gęstej jak mleko po przepiękne słońce. Trasy we wszystkich kolorach trudności a zjazdy ze szczytów o wysokości 3000 m wymagały niezwykłego skupienia i dawania z siebie absolutnie wszystkiego.
Ale technika była jeszcze bardziej wśród nas obecna. Telefony, aplikacje, pomiary nachyleń, przejechanych kilometrów i prędkości cały czas nam towarzyszyły. Poczucie wiatru we włosach ( oczywiście pod kaskami) już nie wystarczało. Cóż, postęp cywilizacyjny to nasza przyszłość.
Trasy w Pejo, Tonale i Marilleva uważamy na niezwykle godne polecenia!